Klikając „Akceptuj wszystkie pliki cookie”, zgadzasz się na przechowywanie plików cookie na swoim urządzeniu w celu ułatwienia nawigacji po stronie, analizy korzystania ze strony oraz wspierania naszych działań marketingowych. Zobacz naszą Politykę prywatności, aby uzyskać więcej informacji.
Baza wiedzy

Zarządzanie kryzysowe jako narzędzie zmniejszania lęku w organizacji

Davidson Consulting

Eksperci ds. zarządzania kryzysowego i ciągłości działania

Każda organizacja prędzej czy później staje w obliczu kryzysu. 

 Nie musi to być od razu katastrofa o wielkiej skali – czasami wystarczy niewielki incydent, który burzy poczucie stabilności i bezpieczeństwa. Może to być cyberatak, który na kilka godzin unieruchamia systemy IT, poważna awaria łańcucha dostaw, odpływ kluczowych pracowników albo nagły kryzys reputacyjny wywołany jednym wpisem w mediach społecznościowych. Niezależnie od rodzaju zdarzenia, w organizacji pojawia się ten sam mechanizm: lęk i dezorientacja, które potrafią sparaliżować codzienne funkcjonowanie.

 

Zarządzanie kryzysowe kojarzy się najczęściej z procedurami, planami awaryjnymi, wskaźnikami odzyskiwania czy testami systemów. To wszystko jest ważne, ale chodzi o coś jeszcze - o zarządzanie lękiem, który nieuchronnie pojawia się w sytuacjach kryzysowych. Organizacja nie jest wyłącznie zbieraniną procesów i infrastruktury. Organizację przede wszystkim tworzą ludzie,  a to ich emocje decydują o tym,  czy w przypadku braku dobrego zarządzania powstanie chaos i kryzys się pogłębi.

Lęk w organizacji – niewidzialny czynnik kryzysu

Lęk to emocja, która bardzo szybko przenosi się w strukturach firmowych. W momentach niepewności pracownicy szukają sygnałów bezpieczeństwa – od swoich przełożonych, z komunikatów wewnętrznych, z atmosfery w zespole. Jeśli ich nie znajdują, napięcie eskaluje.

 

Może to przybrać różne formy:

 

  • panika i pochopne decyzje – menedżerowie próbują rozwiązać problem „na już”, bez oglądania się na procedury, co może wywołać dodatkowe szkody,
  • paraliż decyzyjny – nikt nie czuje się na tyle pewnie, by podjąć działania, więc organizacja trwa w zawieszeniu,
  • przerzucanie winy – zamiast rozwiązywać problem, zespoły zaczynają szukać „kozłów ofiarnych”,
  • plotki i domysły – w sytuacji braku jasnej komunikacji ludzie sami wypełniają luki, najczęściej czarnymi scenariuszami.

 

Dlatego w zarządzaniu kryzysowym trzeba pamiętać, że oprócz awarii systemów czy zaburzonych procesów mamy do czynienia z „niewidzialnym kryzysem” – kryzysem emocji.

Strach a lęk – ważne rozróżnienie

Aby skutecznie reagować, warto rozróżniać dwie emocje, które często się mylą: strach i lęk.

 

  • Strach to naturalna reakcja na konkretne zagrożenie. W firmie może to być awaria systemu logistycznego, która zatrzymuje obsługę zleceń klientów. Wiemy, czego się boimy i co musimy naprawić.
  • Lęk jest bardziej rozproszony i abstrakcyjny. To pytania: „czy odzyskamy klientów?”, „czy firma sobie poradzi?”, „czy to koniec naszego biznesu?”. Lęk nie odnosi się tylko do zdarzenia, ale do przyszłości, której nie da się przewidzieć.

 

Skuteczne zarządzanie kryzysowe polega na równoległym działaniu na obu polach. Trzeba usunąć przyczynę strachu (usunąć zagrożenie, naprawić system, wdrożyć procedurę), ale równie ważne jest opanowanie lęku – czyli stworzenie warunków, w których ludzie wiedzą, co robić, i nie pogrążają się w czarnych scenariuszach.

Zarządzanie kryzysowe buduje poczucie bezpieczeństwa pracowników 

Można powiedzieć, że zarządzanie kryzysowe w organizacji pełni podobną funkcję jak proces terapeutyczny u człowieka. W obu przypadkach chodzi o przywrócenie poczucia bezpieczeństwa i sprawczości.

 

Proces ten można opisać w kilku krokach:

 

  1. Nazwanie problemu – nie udajemy, że „nic się nie dzieje”. Organizacja musi mieć odwagę jasno zakomunikować: „mamy kryzys, to jest fakt”.
  2. Oddzielenie faktów od wyobrażeń – zamiast domysłów i spekulacji, potrzebne są twarde dane. Co naprawdę się wydarzyło? Jakie są skutki? Jakie mamy możliwości działania?
  3. Wypracowanie procedur – spisujemy, kto za co odpowiada, jakie kolejne kroki trzeba podjąć, skąd wziąć potrzebne zasoby? Dzięki temu lęk nie kieruje decyzjami, bo schemat działania jest już wcześniej przygotowany i wystarczy sięgnąć po tę “ściągawkę”.
  4. Komunikacja – w kryzysie nie da się komunikować „za dużo”. Ważne, aby informacje były transparentne, spójne, zrozumiałe dla odbiorców i aby pochodziły z jednego centrum dowodzenia.
  5. Budowanie zasobów – kryzys to też moment, by wykorzystać siłę zespołu. Przed kryzysem inwestujemy w szkolenia, symulacje, testy, a w szczególnie dramatycznych scenariuszach zapewniamy wsparcie psychologiczne dla pracowników. Wszystko to sprawia, że ludzie czują się mniej bezradni.

Plan Ciągłości Działania jako ochrona przed paniką

Profesjonalne zarządzanie kryzysowe zawsze powinno być ujęte jako element ogólnofirmowego Planu Ciągłości Działania (BCP - Business Continuity Plan) lub jako odrębny dokument, Plan Zarządzania Kryzysowego (CMP - Crisis Management Plan, Emergency Response) Starannie przygotowanyme procedury Planu umożliwia nam przekształcenie chaosu w uporządkowany zestaw kroków.

 

W praktyce Plan zmniejsza lęk w organizacji, bo:

  • jasno definiuje role i odpowiedzialności – każdy wie, co do niego należy, zna też zakres odpowiedzialności swoich kolegów i koleżanek i wie, że może liczyć na ich dostępność,
  • zawiera opis pierwszej reakcji - jak zapewniamy bezpieczeństwo ludzi i mienia, jak się powiadamiamy o zdarzeniu, jak wygląd współpraca ze służbami ratowniczymi i organami ścigania (jeśli zdarzenie jest skutkiem przestępstwa),
  • zawiera alternatywne procedury – np. jak obsługiwać klientów, gdy systemy IT nie działają, co robić, gdy dostawca odmówi świadczenia usługi, gdy zabraknie surowca, gdy wystąpi zagrożenie regionalne (np. powódź) lub globalne (np. pandemia).
  • opisuje kanały komunikacji kryzysowej – kto komunikuje się z pracownikami, kto z mediami, kto z klientami i kiedy,
  • zawiera scenariusze odzyskiwania kluczowych funkcji – dzięki temu wiadomo, które procesy należy uruchomić w pierwszej kolejności, a co może poczekać do odwołania i nikt nie będzie miał o to do nas pretensji,
  • wymaga regularnych testów i ćwiczeń – a to daje poczucie, że mamy pomysł na kryzys i że ten pomysł jest możliwy do realizacji i że naprawdę działa.

 

Dzięki temu lęk nie znika całkowicie – bo kryzys zawsze wywołuje niepokój – ale nie ma on mocy paraliżującej.

Lider jako „regulator emocji” w kryzysie

Kluczową rolę w zarządzaniu kryzysowym odgrywają liderzy. To oni są dla zespołu barometrem bezpieczeństwa. Jeśli lider zachowuje spokój, komunikuje się jasno i przyznaje, że nie na wszystkie pytania jest natychmiastowa odpowiedź, ludzie czują się bezpieczniej.

 

Lider w kryzysie nie tylko koordynuje działania operacyjne, ale też zarządza emocjami. W praktyce oznacza to:

  • dawanie poczucia, że ktoś „trzyma ster”,
  • wspieranie otwartej komunikacji i zapobieganie dezinformacji,
  • modelowanie postawy akceptacji niepewności – bo w kryzysie rzadko mamy pełną wiedzę, ale możemy podejmować decyzje „wystarczająco dobre” na dany moment.

 

To właśnie liderzy są najważniejszym „regulatorem lęku” w organizacji.

Zarządzanie kryzysowe i plan ciągłości działania - czyli ograniczamy skutki kryzysu

 

Kryzysy są nieuniknione – pytanie brzmi nie „czy?”, ale „kiedy?”. I właśnie wtedy wychodzi na jaw, czy organizacja jest przygotowana.

 

  • Organizacje, które ignorują rolę emocji, ryzykują, że nawet drobny incydent sparaliżuje całe struktury.
  • Organizacje, które inwestują w zarządzanie kryzysowe i BCP, pokazują, że potrafią przekształcić lęk w motywację i energię do działania.
  • Organizacje, które dbają o ludzi, zyskują lojalność i odporność – pracownicy, którzy czują się wspierani, łatwiej przechodzą przez trudne sytuacje.

W praktyce zarządzanie kryzysowe to najlepsza inwestycja w odporność organizacyjną, a zarazem w kulturę zaufania.

Pomagamy uniknąć chaosu

Zarządzanie kryzysowe to sztuka zarządzania lękiem w organizacji. Dzięki procedurom, jasnej komunikacji i pewnemu przywództwu firma może zamienić chaos w uporządkowane działanie, a niepokój w siłę do wspólnego radzenia sobie z wyzwaniami. Kryzys nigdy nie jest sytuacją komfortową, ale dobrze przygotowana organizacja nie pozwala, by to lęk decydował za nią.

 

Jeśli Twoja firma nie ma jeszcze Planu Ciągłości Działania lub Planu Zarządzania Kryzysowego albo nie jesteś pewien, czy obecny plan działa, to najlepszy moment, by go zweryfikować. Solidne zarządzanie kryzysowe to najskuteczniejszy sposób na budowanie odporności i spokoju w świecie pełnym niepewności.

W Davidson Consulting wspieramy organizacje w tworzeniu i doskonaleniu planów awaryjnych wszystkich rodzajów – od weryfikacji istniejących procedur po budowę kompleksowych strategii od podstaw. Jeśli Twoja firma nie ma jeszcze BCP albo chcesz upewnić się, że obecny plan spełnia najwyższe standardy, zapraszamy do współpracy.

 

 

Skontaktuj się z nami, a pomożemy Ci przygotować się na nieprzewidziane zdarzenia i zwiększyć odporność Twojej organizacji.

 

Zapisz się już teraz! 

Subskrybując newsletter Davidson Consulting, otrzymujesz merytoryczne analizy z zakresu zarządzania ryzykiem, ciągłości działania, cyberbezpieczeństwa i compliance (m.in. DORA, NIS2), a także informacje o naszych usługach i produktach, które pomogą Ci skutecznie wdrożyć prezentowane strategie.  

Pamiętaj, Twoja subskrypcja jest w pełni dobrowolna i możesz ją anulować w każdej chwili jednym kliknięciem.
* - Pole obowiązkowe
Dziękujemy za zapisanie się do Forum Ekspertów Odporności Operacyjnej.
Ups! Coś poszło nie tak podczas uzupełnienia formy. Spróbuj ponownie lub skontaktuj się bezpośrednio.

Najnowsze artykuły

Awaria Porsche w Rosji

Analiza SPOF
Czytaj dalej
Raport

Awaria Porsche w Rosji

Bezpieczeństwo łańcucha dostaw
Ciągłość działania
Geopolityka a biznes
awaria Porsche Rosja 2025, Porsche VTS awaria, Vehicle Tracking System problem, Porsche nie uruchamia się, blokada silnika Porsche, cyberbezpieczeństwo samochodów, connected cars security, software-defined vehicle ryzyko, GPS spoofing samochody, zagłuszanie GPS Rosja, systemy antykradzieżowe VTS, zdalne wyłączenie pojazdu kill switch, cyfrowy kill switch technologia, single point of failure SPOF, awaria łańcucha dostaw technologia, supply chain risk management, zarządzanie ryzykiem dostawców, third party risk management TPRM, vendor risk management VRM, supplier risk management SRM, ryzyko technologiczne motoryzacja, sankcje technologiczne a dostępność usług, licencje oprogramowania ryzyko operacyjne, disaster recovery plan DRP, business continuity management BCM, cyber resilience organizacji, ryzyko geopolityczne technologii, UN R155 cybersecurity automotive, automotive cybersecurity 2025, analiza ryzyka dostawcy, vendor risk assessment, ERAMIS metodologia, cyfrowa suwerenność technologiczna, zależność od dostawcy technologii, bezpieczeństwo infrastruktury krytycznej
Transport i logistyka
E-commerce & retail
Motoryzacja

Insider threat. Sabotaż Davisa Lu jako przykład wewnętrznego zagrożenia dla ciągłości działania

Sprawa Lu dostarcza materiału analitycznego, nad którym powinna pochylić się każda organizacja.
Czytaj dalej
Case Study

Insider threat. Sabotaż Davisa Lu jako przykład wewnętrznego zagrożenia dla ciągłości działania

Cyberbezpieczeństwo
Incydenty
insider threat, zagrożenia wewnętrzne, cyberbezpieczeństwo, sabotaż w firmie, zarządzanie ryzykiem IT, ciągłość działania, bezpieczeństwo informacji, ochrona infrastruktury, Davis Lu, Eaton Corporation, złośliwy kod, zarządzanie uprawnieniami, audyt bezpieczeństwa, Business Continuity Plan, ryzyko osobowe, incydenty bezpieczeństwa, ochrona danych, zwolnienie pracownika IT, separacja obowiązków
Podmioty ważne i kluczowe

Atak Shai Hulud 2.0.

Ujawnienie krytycznych sekretów środowiska wykonawczego!
Czytaj dalej
Case Study

Atak Shai Hulud 2.0.

Cyberbezpieczeństwo
Ciągłość działania
Bezpieczeństwo łańcucha dostaw
Incydenty
Shai Hulud 2.0, atak supply chain npm, bezpieczeństwo CI/CD, złośliwe pakiety npm, non-human identities, zarządzanie sekretami, kradzież kluczy API, ochrona środowiska wykonawczego, rotacja poświadczeń, wyciek danych GitHub, dostęp Just-in-Time, malware w potokach CI/CD, audyt bezpieczeństwa ICT, environment.json, cyberbezpieczeństwo 2025
IT i technologia

Katastrofa śmigłowca właścicieli SUP-FOL

Lekcje o sukcesji, prokurencie i ciągłości działania spółki z o.o.
Czytaj dalej
Case Study

Katastrofa śmigłowca właścicieli SUP-FOL

Ciągłość działania
Zarządzanie kryzysowe
Incydenty
katastrofa śmigłowca, wypadek lotniczy, wypadek śmigłowca pod Rzeszowem, tragedia w firmie rodzinnej, śmierć przedsiębiorców, SUP-FOL, SupFol, katastrofa śmigłowca SUP-FOL, spółka z o.o., firmy rodzinne Polska, sukcesja w firmie, sukcesja przedsiębiorstwa, sukcesja w spółce z o.o., śmierć wspólnika, śmierć członka zarządu, co po śmierci wspólnika, co po śmierci członka zarządu, paraliż decyzyjny spółki, brak zarządu w spółce, kto reprezentuje spółkę, kurator dla spółki, kurator sądowy spółki, jak powołać kuratora spółki, ile kosztuje kurator dla spółki, KRS reprezentacja, blokada konta spółki, co dzieje się ze spółką z o.o. po śmierci zarządu, co robić gdy spółka nie ma zarządu, zarządzanie ryzykiem w firmie, plan ciągłości działania, business continuity, ciągłość działania w MŚP, plan ciągłości działania w firmie, ryzyka operacyjne firm rodzinnych, ubezpieczenie key person, prokura, prokurent, prokura samoistna, prokura łączna, jak działa prokura, czy prokura wygasa po śmierci zarządu, zabezpieczenie firmy po śmierci właściciela, jak zabezpieczyć firmę po nagłej śmierci właściciela, jak przygotować sukcesję w firmie, sukcesja kapitałowa i korporacyjna, umowa spółki sukcesja, postępowanie spadkowe wspólnika, blokada rachunku firmowego, reprezentacja spółki po śmierci zarządu
Przemysł
Firmy w Polsce